czwartek, 21 listopada, 2024

Zwierzęta rodzime i egzotyczne – mini parki rozrywki w okolicach Warszawy

Poznawanie i zabawa ze zwierzętami to prawdziwa frajda dla najmłodszych. W ostatnim czasie w okolicach Warszawy pojawiło się kilka nowych miejsc, które uzupełniły ofertę dotychczasowych atrakcji. Pomysł wydaje się strzałem w dziesiątkę, kameralne miejsca są bowiem idealną opcją na krótki, jednodniowy wypad ze stolicy. Stanowią poważną alternatywę np. dla wyprawy do Zoo. Dodatkowo, z racji na ich lokalizacje możemy wyprawę do nich połączyć z innymi ciekawymi atrakcjami turystycznymi, które warto odwiedzić tego samego dnia. Co warte podkreślenia, mini parki rozrywki ze zwierzakami znajdziemy poruszając się ze stolicy w każdą geograficzną stronę. Istotnie zmniejsza to komplikacje, skracając dystans.

Kierunek Zachodni – Pawie Oczko okolice Bolimowa – dotrzemy tu bardzo szybko dzięki doskonałej lokalizacji w niewielkiej odległości od autostrady A2. Prowadzone jest przez pasjonatów zwierząt, którzy z lubością o nich opowiadają oprowadzając po terenie. Znakiem rozpoznawczym jest wspaniałe stado danieli. Nam do gustu przypadły majestatyczne pawie wylegujące się na wysokich drzewach. Pawie oczko stale pracuje nad nowościami, sprowadzając nowe egzotyczne zwierzęta – hitem tego sezonu ma być kangur. Zaletą miejsca jest też bardzo umiarkowana cena wstępu. W niewielkiej odległości znajdziemy szereg innych potencjalnych atrakcji, jak parki w Nieborowie i Arkadii, Łowicz czy znajdujący się o krok Bolimowski Park Krajobrazowy ze wspaniałą Rawką. Krótką chwilę zajmie dojazd do Skierniewic, gdzie zachwyci nas Parowozownia Skierniewice. Zdjęcia z naszej wizyty w Pawim Oczku możemy obejrzeć w galerii pod dedykowanym tej atrakcji artykułem. Otwarcie sezonu zapowiedziano na weekend majowy.

W 2018 roku 
przybyła nam jeszcze jedna atrakcja a mianowicie Frajdalandia, w Budach Iłowskich, znajdziemy tu alpaki, koniki a także zwierzęta rodzime, wyróżnikiem tej atrakcji są zajęcia z Sokolnikami, w sposób niezwykle widowiskowy opowiadają oni o swoich podopiecznych.

Kierunek Południowy – Wioska pod Kogutem – miejsce z kilkuletnią historią jednak ostatnio coraz dynamiczniej poprawiające ofertę. Skierowanie jej do szkół wymogło niezbędnych inwestycji, które znacznie podniosły jakość infrastruktury. Nowy sezon przyniesie odnowione wybiegi i ścieżki spacerowe, dojdą też nowe zwierzęta – na miejscu jest już ruda, szkocka krowa – z zadatkiem na ulubienicę dzieci, a to nie koniec nowości. Pięknie prezentują się też egzotyczne, kolorowe bażanty. Wioska pod Kogutem to podobnie jak Pawie Oczko firma rodzinna, szczególnie sympatyczny jest syn właściciela o bardzo egzotycznym imieniu 🙂 W wiosce pod Kogutem możemy też zanocować. Wyprawę w to miejsce warto połączyć ze zwiedzaniem zamku w Czersku, możemy też wpaść na pobliski park linowy. Nowością tego sezonu będą tematyczne weekendy, pierwszy już 15 kwietnia – nauka jazdy konnej. Kilka zdjęć z naszej wczesnowiosennej wizyty w tym miejscu w dedykowanym artykule.

Kierunek Północ – Ranczowisko – pod Płockiem od strony Warszawy – nowe miejsce zbudowane z pasji do zwierząt, możemy tu wpaść podczas naszej wycieczki z Warszawy do Płocka. Gospodarz jest wielkim miłośnikiem psich zaprzęgów, w ramach oprowadzania opowiada także o swojej pasji. Ranczowisko odwiedziliśmy zeszłą jesienią. Nakreślone plany są tu metodycznie realizowane, na miejscu pojawił się zapowiadany struś, jest też szop pracz, który stał się nawet symbolem miejsca. Ranczowisko to także cykliczne imprezy tematyczne, m.in. w klimacie indiańskim, wszak na miejscu stoi majestatyczne tipi. Sezon w Ranczowisku ruszy w połowie kwietnia, warto pamiętać o tym miejscu podczas naszych wypraw z Warszawy na ziemię płocką.

Park Rozrywki Gąsiorowo – w znanym do tej pory z wyśmienitej, regionalnej kuchni miejscu rośnie edukacyjny park rozrywki. Miejsce wydaje się idealne także do tego by zaoferować zabawę ze zwierzakami. Zobaczymy czy ambitne plany właścicieli pójdą także w tym kierunku, na razie wiele na to wskazuje.

Kierunek Wschód – tutaj oferta paradoksalnie jest mniej bogata, warto jednak wyróżnić dwa gospodarstwa agroturystyczne znajdujące się w okolicach Warszawy, a dokładnie pod Tłuszczem. Gospodarstwo Gościnne Joanny i Sławomira Chudy legitymuje się własnym mini zoo – znajdziemy tu ponad 300 różnych zwierząt, są to jednak głównie przedstawiciele ptactwa. Właściciele pieczołowicie pielęgnują ciekawe pasje m.in. rzeźbiarstwo, kolejny powód by tu wpaść. Wiejską atmosferę znajdziemy też w Mazowieckiej Bani, znajdujące się w okolicach Mińska wiejskie agro to doskonałe miejsce na odpoczynek od zgiełku miasta. Tu także najmłodszych ucieszą drobne wiejskie zwierzaki, znakiem rozpoznawczym gospodarstwa jest regionalna kuchnia i warsztaty kulinarne dla dzieci.

Na kierunku wschodnim prawdziwą perłą jest jednak Muzeum Rolnictwa w Ciechanowcu. Z racji administracyjnego położenia na Podlasiu nie jest promowane przez mazowieckie instytucje, a wielka szkoda. Jest to jedno z ciekawszych „żywych muzeów” w okolicach Warszawy, znajdziemy tu także zwierzęta wiejskie przebywające w swoim naturalnym środowisku. Na terenie Muzeum istnieje opcja noclegów. Ciekawe możliwości znajdziemy też nieopodal. Przede wszystkim warto polecić unikalną agroturystykę Latosowo. Muzeum organizuje ciekawe cykliczne wydarzenia, z których największą popularnością cieszy się Święto Chleba. Warto też wymienić Jarmark Św. Wojciecha w kwietniu i Zajazd Wysokomazowiecki w lipcu. Przystanek w Ciechanowcu możemy też zaplanować podczas wyprawy do Drohiczyna.

Miejscem o którym warto wspomnieć jest też z pewnością hodowla dzikich zwierząt w Cyganówce koło Garwolina. Znajdziemy tu głównie sarny, jelenie i dziki, ale nie tylko. Mimo iż droga ekspresowa do Lublina będzie jeszcze przez dość długi czas w budowie (zdecydowanie unikajmy ronda w Kołbieli), na miejsce możemy też sprawnie dojechać alternatywną trasą tzw. nadwiślanką. Wizyta w Cyganówce może być cennym uzupełnieniem wycieczki nad wodę do Wilgi, kąpieliska Mamut w Garwolinie, czy Wyspy Wisła. Największą ukierunkowaną na dzieci atrakcją regionu jest położona o 30 minut drogi od tego miejsca Farma Iluzji.

Na koniec warto jeszcze wspomnieć o dwóch ciekawych możliwościach w obrębie stolicy. Jedną jest spotkanie/spacery z alpakami w ośrodku Koparka na Tarchominie, wiosenny sezon ruszy tu już 15 kwietnia. Natomiast w ramach projektu Sowa Luna, możemy periodycznie spotkać się z osobami zajmującymi się układaniem dzikich ptaków w Warowni Wikingów Jomsborg, kolejna okazja także i w tym przypadku w trzeci weekend kwietnia.

Warto zaznajomić się z mapą powyższych atrakcji, z pewnością mogą stanowić cenne uzupełnienie naszych wypraw w okolice Warszawy, w weekend a także poza nim. Połowa kwietnia to już dla wielu z nich czas startu w turystyczny sezon, Wioska pod Kogutem i Ranczowisko planują start właśnie wtedy.

Może Cię również zainteresować

Bądź na bieżąco

5,032FaniLubię
0ObserwującyObserwuj
0ObserwującyObserwuj

Najnowsze