W sobotę 23 kwietnia tj. w zeszły weekend obył się w Okuniewie nieopodal Warszawy, tradycyjny VI już Jarmark Okuniewski. W tym roku wiele wysiłku włożono w organizację imprez sportowych, miały miejsce liczne konkurencje i biegi. Szczególną popularnością cieszył się bieg dla najmłodszych. Tradycyjną ozdobą Jarmarku była rekonstrukcja historyczna, przypominająca nam bitwę z czasów potopu szwedzkiego.
Znakiem charakterystycznym tej rekonstrukcji jest znaczny udział oddziałów konnych. Jest to rzadkość w tego typu imprezach, tym bardziej warto tak zaplanować kalendarz by przybyć do Okuniewa. Po stronie polskiej dumnie prezentowała się Husaria hetmana Czarneckiego. Oglądanie jej w akcji jest nie lada przeżyciem. Dzieci są zafascynowane, dla nich to prawdziwa lekcja żywej historii.
Po stronie szwedzkiej mogliśmy oglądać grupę kaskaderów konnych East Riders. Po zakończonej już rekonstrukcji dali popis kunsztu ekstremalnej jazdy konnej. Jest to bardzo doświadczona grupa, która brała udział w licznych produkcjach filmowych, w tym oczywiście filmach historycznych.
Walkom towarzyszyły liczne odgłosy wystrzałów armatnich. Za ten aspekt odpowiadało Stowarzyszenie Artylerii Arsenał, którego jeden z członków jest mieszkańcem samego Okuniewa.
Nie byłoby tak udanej imprezy, gdyby nie zaangażowanie pasjonatów historii z nieodległego Halinowa- Lansjerów Nadwiślańskich Pana Gradusa i Senatora. Nie możemy się doczekać kolejnych weekendowych rekonstrukcji w ich wykonaniu.
Elementem charakterystycznym inscenizacji jest też spalenie drewnianych imitacji chałup. Ma to symbolizować pożary Okuniewa, z których miasto udanie się podniosło. Sama zaś impreza jest pretekstem do zapoznania dorosłych i młodszych mieszkańców z legendą rycerza Okunia, od którego pochodzi nazwa tego niedaleko położonego od Warszawy miasta.
Kto przegapił tą interesującą imprezę niech żałuje. Kolejne rekonstrukcje już wkrótce. Zapraszamy do śledzenia strony zwarszawy-naweekend.pl, a także zapoznania się z galerią zdjęć, które udało nam się zrobić podczas tego udanego wypadu z Warszawy na weekend. Taką formę obcowania z historią polecamy szczególnie dzieciom szkolnym.