W tym tygodniu odwiedziliśmy Siedlisko Sobibór, urocze miejsce do odpoczynku położone kilka kilometrów na południe od Włodawy.
Po wejściu na teren Siedliska od razu czujemy się jak na polskiej wsi, tyle że… jakieś 100 lat temu. Witają nas bowiem budynki z bali, kryte wiórem osikowym i słomą oraz stara studnia i niczym niezmącona cisza. Możemy zamieszkać w starym wiejskim domu lub w stajence. Każdy element ich gustownie dobranego wystroju ma nas utwierdzić w przekonaniu, że przenieśliśmy się na polską wieś z początku XX wieku. Na dodatek grube drewno i solidne dachy nawet w największy upał zapewniają przyjemny chłód. Jednocześnie miejsca noclegowe zostały dostosowane do potrzeb współczesnych mieszkańców. Zawierają łazienkę z prysznicem i aneks kuchenny, a na terenie całego Siedliska funkcjonuje sieć wi-fi. Tak więc stare łączy się tu pięknie z nowoczesnym.
Posiłki serwowane są w starej stodole. I nie są to dania byle jakie. Np. wędlina, biały ser i konfitury pochodzą z własnego wyrobu lub zaprzyjaźnionych okolicznych gospodarstw. Sera i konfitur próbowaliśmy, smakowało wyśmienicie. Z terenu przed stodołą możemy obserwować położoną niżej rozległą łąkę, po której czasami rano biegają sarny. Taki idylliczny widok będą mieli mieszkańcy budowanych właśnie obok łąki Domków w Gałęziach Drzew. Umieszczenie ich na palach nie tylko zapewnia doskonały widok na wspomnianą łąkę. Sprawia również, że po wyjściu na taras dosłownie znajdziemy się w gałęziach drzew i rano oraz wieczorem możemy słuchać ptasiego śpiewu mając jego wykonawców na wyciągnięcie ręki.
Kuszącą propozycją są umieszczone pod dachem, lekko powiewające na wietrze hamaki. Naprawdę wyglądały bardzo zachęcająco jako miejsce do idealnego wyciszenia. Zrelaksować się można również w opalanej drewnem saunie oraz dostępnej przez cały rok balii z gorącą lub zimną wodą, według upodobań gości.
Dla dzieci przygotowana została piaskownica i huśtawka. Jest również miejsce do gry w badmingtona. Ponadto budowany jest staw, który być może będzie stawem kąpielowym.
Zatem w zasadzie chcąc wypocząć można przez cały weekend nie ruszać się z miejsca. Gdyby ktoś jednak zdecydował inaczej to nadmieniamy, że Siedlisko Sobibór znajduje się kilka kilometrów od Jeziora Białego i kilkaset metrów od Bugu. O atrakcjach tych terenów można przeczytać tutaj.
Nadto Siedlisko Sobibór posiada rekomendację Miejsca Przyjaznego Rowerzystom na Wschodnim Szlaku Rowerowym Green Velo. O okolicznych trasach rowerowych można przeczytać tutaj.
Warto również wspomnieć, że 3 września w Siedlisku Sobibór odbędzie się kolejny koncert z cyklu Kulturalne Uprawy Tarasowe. Tym razem motywem przewodnim będą polskie ballady rockowe lat 70-tych i 80-tych. A na początku września, jeśli będzie wystarczająco mokro, wyjazd na koncert można połączyć z wyprawą na grzyby, których w okolicznych lasach jest w bród.
Siedlisko Sobibór (www.siedliskosobibór.pl) to niewątpliwie miejsce wyjątkowe i warto skorzystać z jego uroków.